Byłam w ogrodzie! Posadziłam nowalijki, pozdrowiłam sąsiada, wreszcie podziwiałam przebiśniegi pod płotem. W tym roku jest ich mniej, ale są. Widziałam także, że pod starą lipą kwitną fiołki wonne. Później pobiegłam na wzgórze Dwóch Serc. Tu wzrastam i doświadczam szczególnej radości.